21 maja 2019
Wyborcza „Nie będzie kary za pisanie felietonów. Izba Dyscyplinarna uniewinniła prokuratorkę”
„Prokurator Beata Mik, ścigana przez rzecznika dyscyplinarnego za publikacje krytycznych wobec władzy artykułów bez zgody przełożonych, niespodziewanie została uniewinniona przez Izbę Dyscyplinarną SN. – To rozstrzygnięcie nie było specjalnie trudne – stwierdził sędzia. (…) Sprzeciw przełożonych nie może być dowolny Ale Izba Dyscyplinarna niespodziewanie uniewinniła prokuratorkę. W ustnym uzasadnieniu sędzia Paweł Zubert (były prokurator) nie […]
„Prokurator Beata Mik, ścigana przez rzecznika dyscyplinarnego za publikacje krytycznych wobec władzy artykułów bez zgody przełożonych, niespodziewanie została uniewinniona przez Izbę Dyscyplinarną SN. – To rozstrzygnięcie nie było specjalnie trudne – stwierdził sędzia. (…)
Sprzeciw przełożonych nie może być dowolny
Ale Izba Dyscyplinarna niespodziewanie uniewinniła prokuratorkę. W ustnym uzasadnieniu sędzia Paweł Zubert (były prokurator) nie zostawił suchej nitki na orzeczeniu pierwszej instancji. – To rozstrzygnięcie nie było specjalnie trudne – powiedział Zubert.
Wytknął, że Mik kilkakrotnie zawiadamiała zwierzchników o zamiarze publikacji, a jej aktywność publicystyczna była powszechnie znana. Zdaniem SN nie było podstaw do uznania – jak zrobił to sąd pierwszej instancji – że powiadomienie musi być sformalizowane i np. musi dokładnie określać przedmiot publikacji i jej wpływ na niezależność prokuratora. Te wywody sądu pierwszej instancji SN uznał za „zbyt dowolne”. Przepisy ustawy nie nakładają na prokuratora takich obowiązków.
Zdaniem SN publikowanie tekstów w prasie jest „innym zajęciem” i nie jest wyłączone z obowiązku zawiadamiania szefów. Ale sprzeciw przełożonych nie może być dowolny, jest dopuszczalny tylko w przypadku przesłanek ustawowych – a więc gdy oznacza to uchybienie godności urzędu prokuratora, naruszenie niezależności albo koliduje z pracą prokuratora. W przypadku śledczego na emeryturze praktycznie nie ma mowy o tym, aby inne zajęcie kolidowało z pracą prokuratora czy wywoływało wątpliwości co do bezstronności, bo nie wykonuje on czynności prokuratorskich”.
Tekst pochodzi z portalu Wyborcza.pl
Pełna treść: Wyborcza „Nie będzie kary za pisanie felietonów. Izba Dyscyplinarna uniewinniła prokuratorkę”
Zobacz też: Beata Mik – Archiwum Represji